Zrobiono badania, z których jednoznacznie wynika, że nasz naród niezbyt dobrze prezentuje się w oczach innych narodowości. W głosowaniu wypadliśmy najgorzej. Najlepiej za to wypadli Włosi, a zaraz po nich Francuzi. To akurat nie może dziwić, bo najlepsi i światowi projektanci pochodzą właśnie z Włoch i Francji.
Na co stawiają Polacy, przeglądając półki sklepów odzieżowych?
Najchętniej wybieramy wygodne ubrania, niewymagające zbyt dużego wysiłku przy dobieraniu całości stylizacji; rzeczy uniwersalne, pasujące do wszystkiego. Na pierwszym miejscu stawiamy wygodę - w naszych szafach królują jeansy, T-shirty i luźne koszule. Najwidoczniej nie zależy nam na tym, jak się prezentujemy - wolimy wygodę i już!
O dziwo Polacy twierdzą sami o sobie, że wyglądają bardzo dobrze! Uważamy, że jako naród prezentujemy się nienagannie. Skąd ta rozbieżność w postrzeganiu nas przez innych i nas samych? Może warto podnieść nieco poprzeczkę i zacząć iść z duchem czasu…
Wakacje to czas … no właśnie czego?
Najlepszym przykładem mody przeciętnego Polaka jest moment wyjazdu na wakacje. Wówczas magicznym sposobem zapominamy o dobrym smaku. Nie liczy się wtedy nic, co związane jest z modą. A właśnie moment wyjazdu na wakacje (często za granicę) jest idealną okazją do modowych szaleństw! W ciepłych krajach można nosić przeróżne ciekawe outfity, eksperymentować, zaopatrzyć się w nowe perełki w innym kraju, gdzie moda jest często zupełnie inna, wnieść trochę świeżości do swojej garderoby. Bardzo proste jest połączenie mody z wygodą, trzeba jedynie przychylniej spojrzeć na ów temat i zaangażować więcej sił i czasu w wybieranie nowych elementów naszej szafy. Zacznijmy już od podróży na wakacje - często jeden samolot jest niesamowitą “rewią mody”, a mógłby być przecież inspiracją.
Warto zacząć walczyć ze stereotypami już dziś, bo jako naród mamy ich sporo na swoim koncie: skarpety plus sandały, rybaczki, dres osiedlowego gangstera, buty z czubkiem lub kwadratowym noskiem czy obcisłe kąpielówki. Zapominamy, że jesteśmy oceniani na podstawie tego, jak wyglądamy szczególnie, gdy nie jesteśmy u siebie. Jednak jest coraz lepiej, robimy małe postępy, lecz do sukcesu jeszcze kawałek drogi - chyba najcięższej :)