Oczywistym jest fakt, iż to właśnie dodatki, które zakładamy na koniec, aby uzupełnić swoją stylizację, mają bardzo duże znaczenie, a czasem nawet przyćmiewają sam ubiór. Nie inaczej wygląda sprawa w przypadku krawatu męskiego. Warto wspomnieć na wstępie, że krawat i jego historia sięga setek lat wstecz. Jest to wyjątkowo ponadczasowy i zawsze modny i bardzo męski dodatek. Już pierwsze krawaty w starożytnych Chinach w postaci chusty wiązanej przy szyi przez żołnierzy stanowiły męską część garderoby, jak również podobne użytkowane przez Rzymian, a ich ewolucja poprzez koronkowe ozdoby męskie w epoce wiktoriańskiej aż do współczesności, gdzie krawat jednoznacznie uzyskał wizerunek prostego pasa materiału, dowodzi, iż każdy mężczyzna powinien posiadać choć jedną sztukę krawatu. Zważając na to, iż towarzyszy nam on poprzez wszystkie epoki i jest wyznacznikiem elegancji i szykowności.
Od święta i do pracy?
Dziś, aby stworzyć wokół siebie wizerunek poważnego i eleganckiego mężczyzny, nie można obejść się bez krawatu, ale czy tylko w celach biznesowych powinno się go zakładać? Otóż nie, ponieważ krawaty dobrze wyglądają również na co dzień. Moda na noszenie krawatu do zwykłej koszuli czy podkoszulka stała się od pewnego czasu czymś bardzo popularnym, zwłaszcza pośród młodzieży i osób niepracujących w zawodach typowo związanych z biurem czy biznesem. Krawat i eleganckie obuwie również zostaje tutaj odsunięte na bok, ponieważ młodzi ludzie zakładają do krawatów zwykłe obuwie sportowe. Z punktu postrzegania stylizacji należących do odświętnych i szykownych, taki ubiór faktycznie jest wyróżniający i budzący sprzeczne emocje pozytywne, jak i negatywne.